NIKT NIE WIE…
Twój czas…
Codziennie inny ubiera płaszcz,
a ciebie…w inny owija szal,
choć może tego nie zauważasz,
zapatrzony w dal.
Jednego dnia…
Z uśmiechem idziesz przez życie,
drugiego zaś…
łzy z oczu płyną skrycie.
Nocą, gdy kładziesz się spać,
twój czas…odpina guziki…powoli
zdejmuje swój płaszcz,
do innej przygotowuje cię roli
i w inny owija cię szal.
Co się jutro wydarzy – nikt nie wie –
tylko twój czas – który idzie obok ciebie –
Zna…wszystkie zdarzenia…
Ale nawet on…nie śmie nic zmieniać…