DO CIEBIE BIEGNĘ…
Gdy noc pozostaje westchnieniem
i kładzie się cieniem
za widnokręgiem…
Porannym snem
do ciebie biegnę,
wstęgą życia poprzez mosty
wielkich miast.
W dniu jasnym radosnym,
gdy słońca brzask
ziemię ogarnia…
Niech twoja miłość
widnieje na drodze
jak morska latarnia.
Niech promienieje radością
między nami
i zajaśnieje tęczą pod powiekami.
Cudownym szalem
z tysiąca iskier niech nas owinie…
Niech chwila ta
wiecznie w nas trwa
i nigdy nie minie…