BOŻE NARODZENIE

STAJNIA  BETLEJEMSKA

W ubogiej stajence,
przy Świętej Panience,
leżał Jezus mały,
cały w blasku Chwały.
I zwierzęta wokół stały,
i stał Józef oniemiały,
gdy zobaczył – Gwiazdy blask –
nad szopą Anielski głos…
Pełna dziwów – była ta noc –
Choć stajnia uboga była,
to najcenniejszy Skarb
w sobie kryła…
Nic cenniejszego na świecie nie było,
jak To Dziecię i Jego Miłość…
Anieli w bieli z nieba przybyli,
wszystkich pasterzy ze snu zbudzili.
Radosną nowinę im powiedzieli.
Śpiewając pieśni,
ze wzgórz pasterze prędko zeszli,
poszli do stajni ubogiej.
Pokłonić się Jemu…
Dziecięciu małemu,
które było…Samym Bogiem…
Stajnio Betlejemska,
nie byłaś uboga,
bo za swoim progiem…
skryłaś…Samego Boga…

… AVE MARYJA…

… AVE  MARYJA…

Matko Boga i Matko nasza…
Niech Boże światło nam świeci,
na drogach naszego życia
i moc zła rozprasza,
które czyha z ukrycia.
Matko Niepokalana…spraw…
By nikt nie wyrwał
mi z serca – Bożych Praw –
z Twego Źródła Miłości
niech płynie moja moc…
A Bóg…Swą  Opatrznością,
niech otacza mnie w dzień i w noc.
Duchem Świętym…
niech się wypełni moje serce,
z Twojego Morza Miłości,
niech zaczerpną moje ręce…
Niech dusza moja
Wodę Życia spija…
A usta moje niech szepcą
… AVE  MARYJA…