– GRAŃ HRUBEGO –
Na Grani hula wiatr…
do Grani czarny szlak…
Nad nami granatowo błękitne niebo
i turnie skalne i załomy
z wiatrem toczą świszczące rozmowy.
W szczerbinach brunatne trawy
z zaciekawieniem spoglądają
w dół, na tafle jezior szafirowe,
jak wielkie kleksy atramentu…
W stromiznach skał,
po skalnych piargach,
pnie się kosodrzewina,
maluje zielone przestrzenie,
źlebami je odcina.
Urwiste i pozębione skały
jak grzędy -od wieków tutaj stały
… Grań Hrubego…
…wierchy i przełęcze
…skalne ściany gór
…cały Hrubego Mur…
Miesiąc: kwiecień 2012
Niedziela MIŁOSIERDZIA BOŻEGO
BĄDŹ UWIELBIONY PANIE…
Panie – Bądź uwielbiony
w każdym człowieku.
Za Twoją Miłość nieskończo
Bądź uwielbiony … na wieki…
Za życie – które nam dałeś
za cierpienie – które ofiarowałe
… Za Krzyż…
Panie… Bądź uwielbiony za to, że
Jesteś z nami w Hostii białej
za nadzieję – którą nam dałeś
za serce Twoje – cierpiące –
za nas… konające..
Z Twojego serca rozlewa się Pokój
i w nas zostawia Twoje kroki
z Twojego serca wychodzą Promienie
Miłości opasują całą ziemię…
Panie… bądź uwielbiony
za nieprzebra
niepojęte i nieogarnio
za Miłość Twoją
jaśniejszą niż słońce,
za to, że Jesteś
…Początk
Bądź uwielbiony
SMOLEŃSK …
PRZYBYLI DO SMOLEŃSKA
Przybyli do Smoleńska,
by uczcić ofiary…
I stanąć na tym miejscu
kaźni – gdzie żołnierska leży brać –
lecz nowej ofiary zażądał
złowrogi świat…
By wreszcie zrozumiał nasz kat
i ujawnił wszystko…
Po nazwisku… nazwisko…
Przybyli do Smoleńska,
by zapalić świecę
i skłonić swą głowę,
za całą brać żołnierską.
W pobliżu lasu Katyńskiego,
przeżyli – Katyń nowy…
Żaden z nich… nie był
na śmierć gotowy…
Dziś… spotkali się wszyscy,
razem z żołnierzami…
Tam… na niebiańskich pastwiskach…
Gdzieś…ponad naszymi głowami…
WIELKANOC…
WIELKANOCNE ŚNIADANIE
Najpięknie
… To Wielkanoc.
… Zmartwychw
i wielkanocn
Ze stołu wśród rzeżuchy
spogląda wielkanocn
na baby drożdżowe, wyrośnięte
jak puchowe poduchy.
Na talerzu przysiadły
jajka kolorowe
pisanki kraszanki
strojnisie ludowe.
Między borówkami
pieprz ocet i sól,
podtrzymuj
by nie wypaść z ról.
Kiełbasa i szynka,
ich niewinna minka
mówi sama za siebie,
że są w siódmym niebie.
I czekoladow
dotrzymuje kroku
chociaż stoi z boku,
spogląda ciekawy
kto tu jeszcze stanie…
Jeszcze chleb w koszyczku
na stole położę
wielkanocn
zaczynam..
BYŁ TAKI CHŁOPIEC…
BYŁ…TAKI CHŁOPIEC..
Był – Taki chłopiec –
którego Polska zrodziła..
Który widział wszystko inaczej,
ten chłopiec – to Karol Wojtyła –
Lubił się uczyć i w piłkę grał,
a najbardzie
gdy na bramce stał…
Był – Taki ksiądz –
który kochał chodzić
po górskich szlakach
i w czasie wakacji z młodzieżą
pływał na kajakach..
Był – Taki biskup –
który w trampkach chodził,
uwielbiali Go – wszyscy ludzie młodzi
i był Kardynał,
który niemożliwe w możliwe zamieniał
i tam – gdzie wyrzekli się Boga
…świątyn
I był – Taki Papież –
który kochał świat i ludzi
ten papież – to Jan Paweł II –
Wolność – w naszych sercach zbudził,
gałązkę oliwną – gałązkę Pokoju
…do ręki nam dał…
A ziarno Wolności,
wprost do serc naszych siał.
I wołał – nie lękajcie się !
Swe serca – Bogu otwierajci
Błogosławi
i z Duchem Świętym…
Był za Pan – Brat.