WIELKANOC…

WIELKANOCNE  ŚNIADANIE

Najpiękniejszy na świecie poranek
… To Wielkanoc...
… Zmartwychwstanie...
i wielkanocne śniadanie.
Ze stołu wśród rzeżuchy
spogląda wielkanocny baranek
na baby drożdżowe, wyrośnięte
jak puchowe poduchy.
Na talerzu przysiadły
jajka kolorowe
pisanki kraszanki
strojnisie ludowe.
Między borówkami
pieprz ocet i sól,
podtrzymują fason
by nie wypaść z ról.
Kiełbasa i szynka,
ich niewinna minka
mówi sama za siebie,
że są w siódmym niebie.
I czekoladowy zając
dotrzymuje kroku
chociaż stoi z boku,
spogląda ciekawy
kto tu jeszcze stanie…
Jeszcze chleb w koszyczku
na stole położę
wielkanocne śniadanie
zaczynam... W Imię Boże…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *