– BŁĘKITNE NIEBO… –
Gdy jest ci smutno i źle,
gdy sam nie wiesz – czego chcesz –
Wszystkiego i wszystkich,
masz już dość, bo
życie daje za bardzo w kość.
Zostało ci tylko jedno…
Spojrzeć w górę,
na…błękitne niebo…
Na białe jak śnieg chmury,
które płyną, choć żagli nie mają,
lekkie jak piórka i wesołe,
leniwie po niebie się toczą.
Tylko wtedy – kłopoty małe się stają –
nawet te wielkie – się zmniejszają –
Tam hen w górze…samolot przerzucił
białą wstęgę…z jednego krańca ziemi,
na drugim ją przypiął…i
nad horyzontem zniknął.
Tam hen…ponad nami,
ptaki szybują,
sobie tylko znanymi drogami.
Szczebiot jaskółek – słychać z oddali –
a skowronek…przepięknym śpiewem,
całą ziemię chwali…
I co może być piękniejszego…
niż nad głową – błękitne niebo –
zapraszam na konkurs na http://www.marta-i-jej-konkursy.blog.onet.pl
Dzięki za zaproszenie…wpadnę. Pozdrawiam serdecznie.
zapraszam na konkurs na http://www.marta-i-jej-konkursy.blog.onet.pl
Masz rację , ale u nas od tygodni z małymi przerwami leje , pada siąpi . Ech . Pozdrawiam serdecznie ..
U nie też pada…ale pomarzyć można, bo bardzo lubię się w niebo wpatrywać. Dzięki i Pozdrawiam Cię serdecznie.
U mnie od tygodnia blekit blekitnieje ;-)) Sa takie chwile, gdy wszystko wkolo szare, a nawet i czarne, ze blekit nieba na chwile pozwala nam o calym swiecie zapomniec. Czesto w nie patrze ;-))Pozdrawiam cieplo. ;-))**
Tak, masz rację – błękit nieba pozwala nam zapominać o całym świecie – a chmury coraz więcej nam udostępniają błękitnego nieba…Dzięki, Pozdrowienia serdeczne i buziaki.
Lubię patrzeć w niebo, zwłaszcza wieczorem, gdy jest pełne gwiazd.A błękitne niebo jest piękne, bo zwiastuję dobrą pogodę.Bardzo ładny wiersz.Pozdrawiam.
Jolu – to masz tak samo jak ja…nocą potrafię godzinami wpatrywać się w niebo i zawsze mnie zachwyca ten widok…Dzięki i Pozdrawiam Cię serdecznie.
Mariolu, dobrze, że przynajmniej poprzez poezję przypominasz nam prawdziwy kolor nieba. Tegoroczna wiosna, raczej kalendarzowa, za sprawą „jesienno-zimowej” pogody, sprawiła, że lazurowe niebo odtwarzamy w wyobraźni.Pozdrawiam serdecznie.
Wróciłaś Mariolu pięknym błękitnym wierszem .Cieszę się ogromnie .Pozdrawiam http://mk1604.blog.onet.pl/
Garść błękitu niebaczegóż więcej mi trzeba?tylko białych chmurna niebie i twoich ust
Tęsknoto moja,jak zawsze piękne wiersze -to po pierwsze,a po drugie -też mam takie wspaniałe wizje bo wiem czego chcę.Buziaczki Ci ślę i niebo chylę.
Piękny ten Twój błękit nieba .http://mk60.blog.onet.pl/
Położyć się na rozgrzanej zielonej łące lub nie mniej ciepłym piasku i patrzeć na chmurki, a wieczorem liczyć gwiazdy …..rozmarzyłam się …dziękuję Mariolu za to rozmarzenie ….
bo co moze byc piekniejsze od blekitnego nieba?…kiedy nam zle i lzy staja sie jedynym towarzyszem naszych zbyt dlugich wieczorow….usmiech rzucony gwiazdom, gest w blasku slonca i fikolki na trawie…..Mariolciu…zdrowka zycze ;))))
.w błekicie nieba zapatrzec sie, szczegolnie latem…zapomnie co tym co boli gdzies w sercu, o tym co szare…tak…pozdrawiam Mariolu cieplo,
Tak niebo jest piekne takie blekitne jak suknia Najswietszej Matki a biale chmurki jak aniolki skrzydlate ktore tancza z wiatrem a ptaki to piekne nuty szybujace po niebie, spiewaja nam najpiekniejsze melodie:)
Wpadnij na http://www.paz-krolowej.blog.onet.pl (wiersze)
Wpadnij na http://www.paz-krolowej.blog.onet.pl (wiersze)
pozdrawiam Cie Mariolciu i zycze slonecznej niedzieli ;)))
To prawda ,ze patrzac w niebo nasze mysli sa piekne i barzdiej wszystko wkoło wydaje sie radosne.Ciesze sie ze tu zajrzałam.www.razwazna.blog.onet.pl
Pozdrowienia cieplutkie i uściski wielkie:)
Przyszłam sie pozegnać…miło mi było cie poznaćdziekuje ci za wszystkopozdrawiam
Masz racje Mariolko, nie ma nic piekniejszego! Moc usciskow posylam! I buziakow!
Jest jeszcze Mariolu jaskółka,która wróży wiosnę życia.Moc uścisków
Mariolu.Piekno otaczajace nas przynosi ulge naszym smutkom.Blekitne niebo i tecza to niezapomiane widoki.Pozdrawiam Cie milutko.