– Ślady Twoich stóp –
Ślady Twoich stóp…i
Twoich słów,
zostaną w nas – na zawsze –
Ty niosłeś – Pokój i Miłość światu –
Byłeś nam – Ojcem i bratem –
Jutrzenką…której blask,
trwa w nas – przez cały czas –
Nauczyłeś nas – kochać wszystko –
I wiosnę z krokusami,
i ciepły oddech lata.
Halny wiatr – co wieje
nad Twymi Tatrami
i całe piękno świata.
Nauczyłeś nas…kochać wszystkich…
jak siostrę i brata.
Pokazałeś nam, jak można żyć
– czystą Miłością – i
rozsiewać ją wokół.
Jak z Bogiem – w bliskości być…
wziąść swój krzyż i
iść za Nim…krok po kroku.
Choć tyle jeszcze pytań jest…
I słów – bez odpowiedzi –
Ty wiesz, że
Bóg…łaskawie uśmiecha się…
do naszych łez.
Piękny wiersz o Wielkim Człowieku,cieszę się że wróciłaś.Pozdrawiam
Piękny hołd, Mariolu. Dawno Ciebie tu nie było. Powracasz z miłością do wielkiego Polaka, dziękuję.Pozdrawiam pięknie.
Witaj Mariolu!Nasz papież, Wielki Człowiek i Rodak nauczył nas kochać i dawać miłość. Tak pięknie o tym napisałaś, że ja dodam od siebie tylko to, abyśmy nigdy nie zapomnieli o Nim i naukach jakie głosił. Ilekroć wspominam tę Wielką Postać mam przed oczyma Jego pełną dobroci i miłości twarz, a także uśmiech, którym potrafił obdarzać każdego człowieka. Bardzo nam Go brak, pamiętajmy zatem o Nim szczególnie w tym miesiącu odmawiając różaniec, który On tak ukochał i namawiał nas do modlitwy.Serdecznie pozdrawiam, dobrze, że wróciłaś Mariolko.
Malo tego, dzieki niemu i Ty tu znowu zawitalas, by dac swiadectwo ;-)Sciskam serdecznie **
Hej 🙂 masz wspaniałego bloga. te wiersze są niesamowite 🙂 Zapraszam do mnie na http://www.lewa-94.blog.onet.pl dopiero zaczynam pisać go i licze na wyrozumiałość i komentarz 🙂 Pozdrawiam.
Mariolus.Przepiekny wiersz.Nasz Jan Pawel || to Wielki Czlowiek o Wielkim Sercu.Dla mnie Swiety.Milo znow Cie widziec Mariolu.Milego wekendu.
Piękny wiersz Mariolu. Miło ,że wróciłaś choć na chwilę . Pozdrawiam http://swiat-ogladany-oczami-dziecka.blog.onet.pl/
Pozdrawiam i łączę słowa, którymi zwracał się do Matki Bożej – „Ave Maria Gratia plena, ora pro nobis”
„Nie żyje się, nie kocha się, nie umiera się – na próbę.” (J.P.II) nauczył nas, jak pięknie żyć. Był wspaniałym człowiekiem, których już się teraz nie spotyka. Dlatego ludzie powinni nosić w pamięci jego szlachetne czyny i czystość serca. http://www.mysteryeternity.blog.onet.pl
Jak miło Mariolu ,że wróciłaś i znowu czarujesz nas pięknym wierszem http://swiat-ogladany-oczami-dziecka.blog.onet.pl/
Mariolu .Juz w tym tygodniu jade do mojej przyjaciolki w Polsce.Wpadlam na chwilke by Ci powiedzec DO SZYBKIEGO …….Buziaczki.Jagoda
Mariolu:) Wspaniale, ze poprzez ten piekny wiersz dalas nam znac o sobie. Pamiec o Ojcu Swietym zawsze wzrusza. Jak sie czujesz, tak dawno Cie nie bylo, brakuje nam Ciebie na blogach. Pozdrawiam serdecznie. Liliana
Hej 🙂 Kiedy dasz nowy wiersz ? Są świetne i nei moge się już doczekać 🙂 A póki co zapraszam do mnie na http://www.lewa-94.blog.onet.pl . Pojawiła się wreszcie nowa notka. Pozdrawiam 🙂
piekny hold i pieknie ze wrocilas do nas,pozdrawiam serdecznie.
Mariolu. Tule calym sercem i zostawiam wpis w ksiedze gosci. xxxxx Jagodka