CZY ODNAJDĘ…
Czy odnajdę słowa
które kiedyś rzuciłam
… na wiatr…
czy zgubię wreszcie
troski te małe i te duże,
i czy jestem gotowa
ominąć życiowe burze
zupełnie niepotrzebne
zawirowania czasu…
Czy odnajdę uśmiech
radosny…
z niemożliwym dzisiaj
westchnieniem nadziei…
Czy poskładam
w bukiety sny, melodie
czasu, promienie słońca
wschody i zachody…
Czy doczekam się
kiedyś odpowiedzi…
Jest w moim kraju zwyczaj, że w dzień wigilijny,
Przy wzejściu pierwszej gwiazdy wieczornej na niebie,
Ludzie gniazda wspólnego łamią chleb biblijny
Najtkliwsze przekazując uczucia w tym chlebie.
C.K.Norwid