I Tylko Żal – Rodzinom ofiar tragedii w Katowicach

~ Tylko gołębie czekają ~

Gdy dach się walił, muzyka grała, Gdy – życia – gasły, – Ich – dusze, jak gołębie – w niebo wzlatywały. Tylu jest rannych, tylu zabitych. I rozpacz rodzin, strach w oczach wszystkich. Bo – tu – na Hali, pod zwalonym dachem, ich bliscy zostali. I nikt nie patrzył, że jest ranny Nikt się nie żalił, wszyscy wracali – Tam do hali – ratować ludzi. I tylko godzin kilka, jest na ratunek. Nieraz wystarczy chwilka, by – Życia – cienka nić się przerwała. Bo – śmierć – tuż, tuż – za- ich plecami stała. Ich oczy niespokojnie, ratunku wypatrywały, czekały i czekały. Lecz – Śmierć – nieubłagana, o sercu – zimnym jak stal. Już sobie – Ich – wybrała. Jak kwiaty – Ich – zrywała- i tylko żal… i tylko żal. Cała Polska w żałobie. Śląsk na kolanach, w żalu nieutulonym, w bólu nieogarnionym. I z sercem – skamieniałym. Nie wierząc jeszcze – w to – Co się stało! A… tylko gołębie symbole pokoju, dziś jak – Feniks – z popiołów ze zgliszczy się wynurzają i w niebo wzlatują. Niespokojnie wypatrując, – Na właścicieli swoich czekają –

41 thoughts on “I Tylko Żal – Rodzinom ofiar tragedii w Katowicach

  1. zycie to taka krucha rzecz….nie wiesz nigdy, czy doczekasz nastepnej niedzieli….podobno jutro jest dla wybrancow…..wiec jesli dozyjemy jutra, czujmy sie jak jedni z nich…..pozdrawiam 😉

    1. Bo – Polak – tak już ma, umie się zjednoczyć -tylko w nieszczęściu -A z – Wolności – to już wcale nie umie – korzystać. Dzięki i Pozdrawiam.

  2. Plakalam jak bobr wtedy choc bylam daleko… Jeden golab polecial az do Swinoujscia, gdzie moja kolezanka mieszka i go znalazla… chciala ratowac u weterynarza, ale weterynarz mimo zrobienia co mogl nie poratowal wycienczonego golabka, nie potrafie tego opisac tak jak sama slyszalam te historie, ale to bylo straszne przezycie…

    1. Tak było, gołębie przez dłuższy czas – się błąkały, a niektóre czekały dalej – tam – na miejscu.Dzięki i Pozdrawiam.

  3. Witaj Mariolu.Tamtą tragedię będziemy długo pamiętali… pozostanie w naszej pamięci widok zawalonej hali i mnóstwo zagubionych gołębi, które też straciły swój ‚dom’, swojego opiekuna… to wszystko smutne, ale pamięć o nich nie zaginie…zostanie w naszych sercach… Pozdrawiam-poszukująca-www.poszukujac-sensu-zycia.blog.onet.pl

  4. Nie wiem czemu ale czytając niektóre z Twoich wierszy to w miejcsu gdzie znajduje się mostek czuje jakby ktoś grał na bębenkach…. Pozdrawiam

  5. Witaj Mariolu po przeczytaniu twojej notatki powróciły do mnie tamte smutne chwile w Katowicach . JedynE CO czuję w tej chwili to smutek ale widocznie tak miało być.

    1. Może i miało się – tak stać – ale za to, co się stało…odpowiedzialnisą ludzie, dla których liczy się tylko – kasa – Dzięki za wpis i Pozdrawiam.

  6. … już zapomniałam że to było rok temu.. pamięć ludzka jest taka krótka.. pięknie piszesz.www.moje-nieboo.blog.onet.pl

  7. Wiesz co mi sie podoba? WYbierasz jakas tematyke i o niej piszesz wiersz. Jestes czyms zainspirowana. Piszesz o czyms o czym wszyscy wiedza, jednak ubierasz to w slowa ze mozna sie wzruszyc. Pozdrawiam i pisz tak dalej :)http://poetycki-swiat-marzen.blog.onet.pl

  8. piękny tekst..miałyśmy obie takie same skojarzenia….ta tragedia wywarła na mnie duże wrażenie….serdecznie i ciepło pozdrawiam

  9. Okropna tragedia cudownie ujęta w Twoich strofach dźwięczy niczym krzyk gołebi nad mogiłami tych co zginęli.Cześć ich pamięci.[*][*][*]Pozdrowionka

  10. kiedy spac sie klade prosze o spokojna noc i nastepne rano bo zycie jest jak malenka banka mydlana ,chodz niektorzy mowia ze tak latwo sie nie umiera to dla mnie zycie ludzkie jest jak plomien swiecy wiatr dmuchnie i juz gasnie:))))))))))))))

  11. Dobrze, że przypomniałaś o tej tragedii. Ludzka pamięć jest taka ulotna, a przecież jeszcze nie minął rok, to było tak niedawno. Piękny wiersz!atkins.blog.onet.pl

  12. Zastanawiam się gdzieś Ty się nauczyła tak wspaniale wyrażać swoje myśli i emocje? za każdym razem ogarnia mnie zachwyt, a nawet podziw. Ten wiersz jest smutny i nawet mi zakręciła się łezka w oku.Trzymaj się ciepło!

  13. Jak powiedział Leopold Staff ;Czas, straszny lekarz, w ślepym bezrozumie leczy najdroższy ból wbrew sercu.Chyba miał rację .Pozdrawiam

Skomentuj ~mariola Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *