Już rok…zakreślił koło,
jak jestem razem z Wami…i
wszystkim z blogu – Przyjaciołom –
mówię – Jesteście Kochani –
Wszystkim, oraz każdemu z osobna…Dziękuję za to, że
Byliście…Jesteście…mam nadzieję…Będziecie, i…
zechcieliście czytać – moje wiersze.
Dziękuję mojemu synowi – Wiktorowi – który namówił mnie…
i założył bloga. Dominice…na którą zawsze mogę liczyć.
Ten wiersz – dedykuję Wam wszystkim.
– WARKOCZ… ŻYCIA –
Codziennie łapię promyki,
i zaplatam – w warkocz życia…
z niedojrzałości…przechodzę w dojrzałość i
wytrącam – nie wytrącone jeszcze…złe uczucia,
powierzchownie rozczesując warkocz…
I zaplatam od nowa, łączę
radość z euforią…przyjaźń w miłość,
ale nieraz się wszystko poplącze,
zmiesza – śmiech z płaczem –
a radość – z rozpaczą –
Zaplącze się – zazdrość z miłością…i
rzeczywistość – ością,-
w gardle staje…
A ja…wciąż nowe promyki dodaję…
rozczesane i ułożone zaplatam.
Z nieśmiałości – przechodzę w śmiałość –
codziennie oglądam całość,
swej pracy, – usuwam złudzenia – i
– marzę skrycie…
by wreszcie wszystko – pięknie zapleść…
Bo przecież…to jest moje życie…
To ja dziękuję za to że jesteś…..uwielbiam Twoje wiersze….jesteś piękna w swoim pisaniu…i wielka,,,,,,, moc uścisków
Moniko…Dziękuję za tak miłe słowa…Pozdrawiam serdecznie.
Mariolu bez Twoich wierszy nie byłoby nas tutaj. Jesteś przyjaciółką nas wszystkich i za to Ci dziękujemy. Myślę, że jesteśmy jedną wielką rodziną i nadal nią pozostaniemy. Nie było mnie znów kawał czasu, wróciłam dziś z dalekiej podróży i od razu zaglądam tutaj. Wszystkich, którzy mają ochotę mnie poznać zapraszam na sronę http://www.katowice.echomiasta.pl a przy okazji oddać głos na „Najpiękniejszy uśmiech”. Mam nadzieję, że mój! To moi podopieczni chorzy dla których komputer jest oknem na świat zgłosili mnie do konkursu życząc bym wygrała. To miłe, bo uśmiech, życzliwość i miłość bliźniego jest dla mnie bardzo cenne, a oni chcieli mi sprawić przyjemność.Jeśli zatem wszyscy Twoi przyjaciele Mariolu, łącznie z Tobą zechcą zagłosować na mnie to już teraz im dziękuję. Zawsze będę z Wami. Pozdrawiam.
Dziękuję Broniu…bez Was mnie też… nie byłoby tutaj, bo zaniechałabym zamieszczania wierszy. Jeśli Ktoś zechce poznaćBronię i zagłosować w konkursie to proszę wejść na http://www.katowice.echomiasta.plPozdrawiam serdecznie.
Bardzo dziekuje Mariolu, ze dajesz nam szanse czytac swoje piekne wiersze, to ja Ci dziekuje!.Gratuluje rocznicy
Nowojorczyco…bardzo ale to bardzo Ci dziękuję. Pozdrawiam serdecznie.
Podziwiam ludzi ktorzy tak potrafia ubrac slowa, ze one staja sie poezja. Serdecznie pozdrawiam
Kochanie..ale za to Ty potrafisz całe serce wkładać w to, co robisz …a robisz to doskonale i potrafisz jeszcze pięknie – o tymnapisać – wiesz, nie każdego stać na – takie serce dla zwierząt.A Ty jesteś jak św. Franciszek…z każdym się dogadasz.Pozdrawiam Cię serdecznie i posyłam buziaki.
Mariolko , wielu lat w zdrowiu , kondycji i pogodzie … ducha też , a może nade wszystko … Pozdrawiam
Babciu Barbie…bardzo Ci dziękuję za piękne życzenia…i trafiłaś w samo sedno…nade wszystko – pogody ducha – Dzięki piękne.Pozdrawiam serdecznie.
Pleć te słoneczne promyki życia i bądź z nami jak najdłużej . Powodzenia http://mk60.blog.onet.pl/
Dziękuję – Maju – będę plotła jak najdłużej…Pozdrawiam Cię serdecznie.
Mariolu dziekuje i serdecznie sciskam :-* a wiersz jak zwylke pelen pieknych słow i intencji 🙂
Ewuś…dziękuję…i Pozdrowienia serdeczne posyłam.
Trzymaj się Mariolu, dzięki że jesteś
I nawzajem – Jolu – dzięki…Pozdrowienia serdeczne.
Jak ten czas leci! Jednak jak na bloga to całkiem krótki okres czasu, choć jego wartość merytoryczna przewyższa wiele innych blogów trwających od lat.Pozdrawiam
Czas płynie jak rzeka…Buziaczku…wzruszyłaś mnie tymi słowami…dziękuję i Pozdrawiam serdecznie.
Pisałam tylko prawdę 😉
Mariolu! Bez Ciebie i Twoich wierszy nie było mi by łatwo!dużo pomagasz mi!wiec pisz dalej!i bądz z nami kolejny i kolejny, i kolejny roczek…Pozdrawiam!
Klaudio – bardzo mnie to cieszy, że moje słowa tak trafiają do Ciebie…zawsze mówiłam, że masz dobre serce, choć dzisiaj to nie w modzie.Dziękuję Ci i Pozdrawiam Cię serdecznie.
wiesz nie lubie podązać za modą :)i dziekuje ja też tobie!Pozdrawiam!
I tak trzymaj…Pozdrowienia i buziaki…
Mariola ! Znowu jestem pod wrazeniem Twojego wiersza.Pisz, tworzi badz z nami.Serdeczne pozdrowienia.p.s. kiedys napisalas ze lubisz jagody-nie zjedz mnie !Polska bosbes
To fakt…bardzo lubię jagody i jeśli jesteś tak dobra jak – one…to kto wie, kto wie…Dziękuję i Pozdrawiam Cię serdecznie.
Serdeczne zyczenia z okazji roczku to juz kawal czasu.Dziekuje za to ze jestes a ja jak sroka za toba nabralam checi do pisania bylas moja pierwsza przyjaciolka,cmokaski:)
Bardzo Ci dziękuję – Halciu – a Ty byłaś moją pierwszą – przyjaciółką -Pozdrawiam Cię serdecznie i posyłam buziaki.
My czytelnicy, dziękujemy Ci za stworzenie interesującej stronki, na której możemy czytac natchnioną przez Boga poezję.Pozdrawiam serdecznie.
Bogusławie – bardzo Ci dziękuję za piękne komentarze…które nieraz wywołują u mnie…pociąganie nosem. Jeszcze raz – wielkie dzięki – Pozdrawiam Cię serdecznie.
Gratuluje TEGO ROCZKU życząc dalszych lat blogowania dla siebie o dla nas….. serdeczności….
Ewaadani – dziękuję – i serdeczności życzę.
Z niedojrzałości w dojrzałośćZ nieśmiałości w śmiałośćZ prozy życia warkocz pleciony z finezjąKtóry dla mnie jest samą poezją :)Pozdrawiam 🙂
Smurffie – dziękuję za poetycki wpis…Pozdrawiam Cię serdecznie.
Mariolu kochana ,to ja dziękuję za to ,że mogę zadumać się na stronicach Twych wierszy, cudnych.Z radóścią będę Cię odwiedzała .Wiersz jest bardzo piękny ,tak właśnie splatamy w życiu troski i radości……………………Buziaczki i serdeczności
Brygido – dziękuję za piękne słowa na temat wierszy…Jak czytam wasze komentarze…po prostu pocą mi się oczy…nie możecie tego zobaczyć, ale tak właśnie jest…Brygido – Pozdrawiam Cię serdeczniei posyłam buziaki.
Mariolu mam nadzieje, ze przez nastepny rok bedziesz nadal pisala nam tak piekne wiersze i cieszyla nimi nasze oczeta. Zycze powodzenia i pozdrawiam cieplutko…:)
Aniu – dziękuję pięknie…i Tobie życzę Powodzenia i Wszystkiego co Najlepsze. Duża Buźka.
Jestes jedną co umieją dawac nam radość i ukojenie naszych dusz Twymi wspaniałymi wierszami dziekuje i powodzenia nadal pozdrawiam serdecznie hania
Och – Haniu – dziękuję za tak piękne słowa…Pozdrawiam Cię serdecznie i posyłam buziaka.
Świadome snyOOBE według encyklopedii Wikipedia: OOBE (lub OBE) (ang. out of body experience) – dosłownie: doświadczenie poza ciałem. Objawia się wrażeniem czasowego opuszczenia i egzystowania niezależnie od swego fizycznego ciała. W OOBE ma się wrażenie poruszania się, dokonywania obserwacji i komunikowania z innymi istotami inteligentnymi podczas gdy ciało osoby podlegającej temu wrażeniu jest rozlużnione lub śpi. Mariolu ! Przesypiamy pół życia nie przywiązując wagi do snów ,mimo że w niektórych fruwamyi załujemy ,że się budzimy.Ponieważ ,ńie zaglądnełaś na mój blog to piszę swe posty u Ciebie . Sen jest tą częścią naszej egzystencji, którą zazwyczaj lekceważymy i niewłaściwie rozumiemy. Tymczasem okresy snu – podczas których jesteśmy chwilowo uwolnieni od ograniczeń narzuconych nam przez lewą półkulę mózgu i presję fizyczności – stwarzają nam szansę na rozwinięcie się w wielu dziedzinach. Podczas snu można wprowadzić w życie i rozwinąć każdą sugestię – trzeba to tylko robić systematycznie. Możesz nie osiągnąć rezultatów za pierwszym, trzecim czy piątym razem, ale w końcu się uda.Przed zaśnięciem poproście Swoich Przyjaciół /swojego zbiorowego Ja z poprzednich i przyszłych wcieleń/ o świadome sny które będziecie pamiętac po obudzeniu .Wyróbcie sobie nawyk, by tuż po zakończeniu snu przypomnieć go sobie .W swiadomym śnie wszystko jest realne jak w FŚ ,możecie myśleć obserwować i podejmować decyzje .Jest to dodatkowa możliwość bezpiecznego przeżywania emocji jak śmiertelny strach, współczucie ,radość ,Miłość itpZacznij od wypowiedzenia następującej afirmacji: “Jestem czymś więcej niż ciałem fizycznym. Ponieważ jestem czymś więcej niż materią fizyczną, więc mogę postrzegać to, co jest większe niż świat fizyczny. Dlatego gorąco pragnę rozwijać się i doświadczać, poznawać i rozumieć, kierować i posługiwać się takimi wyższymi energiami i systemami energetycznymi, które mogą być korzystne i konstruktywne dla mnie i dla innych kroczących tą samą drogą. Pragnę również gorąco pomocy i współdziałania, wsparcia i zrozumienia tych istot, których mądrość, rozwój i doświadczenie są równe moim lub większe od moich. Proszę ich o przewodnictwo oraz o ochronę przed każdym wpływem lub siłą, które mogłyby mi przeszkodzić w realizacji wyrażonych przeze mnie życzeń.” Na początku wypowiedz afirmację w myśli, słowami, tuż przed zaśnięciem. Następnie postaraj się ją jak najszybciej przełożyć na język niewerbalny, wyrażając za pośrednictwem obrazów. Kiedy już dobrze opanujesz technikę komunikacji bezsłownej dodaj do afirmacji specjalne życzenia, takie jak: zdobywanie wiedzy, poprawę zdrowia, rozwiązywanie problemów, uzyskiwanie komunikatów lub którąś z próśb wymienionych wcześniej, w tekście afirmacji. Używaj NVC – komunikacji niewerbalnej. Odpowiedź, którą otrzymasz zazwyczaj nie będzie miała formy słownej, lecz nadejdzie w postaci obrazów, dźwięków bądź akcji toczącej się w twoim umyśle. Możesz używać tej metody w sposób nieograniczony, ale pod warunkiem, że nie będziesz ingerował w wolę innych osób. Jeśli będziesz potrzebował pomocy, poproś o nią za pośrednictwem NVC. Dostaniesz ją, wprawdzie może nie od razu, ale dostaniesz na pewno, często w sposób niezwykle zadziwiający i zarazem przypadkowy. Możesz być pewien, że twoje życzenie zostanie spełnione, i że będziesz w stanie uporać się z odpowiedzią, czy też tym co otrzymałeś na skutek prośby. / zalecenie Monroe / od tego zaczynajcie !!U mnie ta umiejętność świadomego śnienia rozwija się bardzo obiecująco . przytaczam cytat Thomasa Mellena Benedicta …..Co dzieje się, kiedy śnimy? Jesteśmy wielowymiarowymi istotami. Mamy dostęp do innych wymiarów poprzez świadomy sen. W rzeczywistości ten Wszechświat jest snem Boga. Jedną z rzeczy, o których się przekonałem, było to, że jesteśmy punkcikiem na planecie, która jest punkcikiem w galaktyce, która też jest punkcikiem. Istnieją wielkie systemy, a my jesteśmy czymś w rodzaju przeciętnego systemu. Ale istoty ludzkie już stały się legendą w całym kosmosie świadomości. Niewielka, chaotyczna istota ludzka z Ziemi/Gaji stała się legendarna. Jedną z rzeczy, dzięki którym przeszliśmy do legendy, są sny. Jesteśmy Legendarnymi Śniącymi. W rzeczywistości cały kosmos poszukuje sensu życia, znaczenia wszystkiego. A to właśnie ta niewielka istota, która śni, znalazła najlepszą odpowiedź. Wyśniliśmy ją. Sny są więc ważne……….. /może sensem ludzkiego życia jest świadome śnienie i tworzenie myślokształtów / a nasze filmy ,ile w nich emocji, uczuć ,wrażeń,…..chyba przestanę się nabijać z sitcomów /
Papo Smurffie…czytałam kiedyś o czymś takim, jak świadomy sen…a do snów podchodzę całkiem poważnie,bo to co ma się w moim życiu wydarzyć i nie tylko w moim najpierw się wyśni.Sny zawsze pamiętam, chyba że nic nie znaczące. Po ważnym śnie zawsze się budzę i myślę co miał oznaczać. Opowiadam też mojemumężowi, który już wierzy w te przekazy senne i nieraz każę mu zapamiętać sen – o kimś – W zasadzie to powinnam je zapisywać,bo nie wszystko jestem w stanie zapamiętać. A temat ciekawy…taki z pogranicza można powiedzieć – wszechświata – nawet miałam sen o tamtym ,,świecie,, To tyle. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Kochana, plec ten warkocz…..To ja Ci dziekuje za Twoja piekna poezje, za to ze jestes zawsze z milym slowem, zawsze gdy jestes potrzebna! Ogromne buziaki i gratulacje!
Dziękuję – Grace – przyjaciółko…jedna z pierwszych…za to, że Jesteś…Pozdrawiam Cię serdecznie i posyłam buziaki.
Gratuluję Mariolu i bądź z nami jak najdłużej !!!!!!!!http://mk60.blog.onet.pl/
Dziękuję – Maju – i serdecznie Pozdrawiam.
u mnie nowy wierszzapraszam[gagner-le-ciel]
Dzięki…zaraz będę. Pozdrowienia i buziaki.