JAKO PIECZĘĆ…

– O Krwi Chrystusowa –

 O Krwi Chrystusowa… Któraś spływała… Z wszystkich ran – Jego – I zaznaczała… Drogę i Kamienie… Po których stąpał, Z wielkim cierpieniem, – Tak obolały -, że Już sił nie starczało. I upadał… Cierpiąc straszliwie. I się podnosił… Swój i mój krzyż dźwigając. O Krwi Chrystusowa, Któraś się rozlała, Po Jerozolimskiej Ziemi… By – Kroplami Swymi – Nas obmyć i wybawić, Od śmierci wiecznej. Każda – Twa kropla – bezcenna, Jako tarcza i obrona Przeciw złemu… Gdy Jezus konał… Bok – Mu – przebito… I – Krew – się wylała – i woda – I oczyściła, Od wszelkiego grzechu. Jak drogi – okup – Zapłacił – Bóg – Za duszę twoją człowieku… Umarł Chrystus – Baranek – Bez skazy – niepokalany – I Krew Swoją, – jako pieczęć – Położył na Wieki.

51 thoughts on “JAKO PIECZĘĆ…

  1. dziękuje za komentarze natemat zdjec ;)a co do napisania nastepnej notki, to napewno odpowiem na twoje pytania ;)pozdarwiam

  2. Ale cudowny wiersz dał mi wiele do zrozumienia tajemnicy krwi przenajświętszej pozdrawiam CieplutkoPiękna Jutrzenka

    1. Piękna Jutrzenko…przeważnie nie zastanawiamy się tak dogłębnie,a należałoby…Dziękuję i Pozdrawiam serdecznie życząc miłej niedzieli.

  3. i zdalam sobie sprawe………coz tam moje zale przy tak ogromnym cierpieniu…………..dziekuje Ci kochana……pozdrawiam ;)))

    1. No tak ~Bajko~ przy takim cierpieniu…nasze wydają się takie małe.Dzięki i Pozdrawiam serdecznie. Miłej niedzieli życzę.

          1. duzo caluskow i slonka w tym pierwszym dniu, co wiosna wypelnil ramiona blekitu ;))))

  4. O krwi najdrozsza, o krwi odkupienianapoju zycia z nieba dla nas dany ….Czy mozna wieksza cene zaplacic??? A sam Bog to dla nas uczynil..I co ja moge by obmyc jego rany ?????Pozdrawiam cieplo Mariolu .Piekny jak zawsze 😉

    1. Blue – dzięki za piękne słowa…wystarczy byśmy kochali innych …Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę miłego weekendu.

      1. Weekend byl..przede wszystkim pracowity czyli ….usuwanie kurzu wszelkimi metodami ;-)))Och..marzy ni sie zapach konwalii ;-)))

  5. Zebysmy my tak potrafili kochac jak Chrystus…bo chyba tylko miloscia do blizniego mozemy sprawic , ze Jego krew nie zostala przelana na prozno.Sciskam Mariolko,

    1. Beti…bardzo trafnie to napisałaś…gdyby ludzie potrafili to zrozumieć…Dzięki i Pozdrawiam Cię serdecznie

  6. Wiersz ten przypomina nam, że to czas Wielkiego Postu, który ma przygotować Lud Boży do głębokiego przeżycia największych świąt – Paschy, rozumianej jako Męka, Śmierć i Zmartwychwstanie, obchodzonej w ramach Triduum Paschalnego.Jest to również czas by ludzie mogli bardziej zastanowić się nad własnym życiem. Myślę, że każdy z nas może w sobie coś zmienić, coś postanowić. To tak niewiele zważywszy na to ile Jezus wycierpiał za nas na krzyżu. Pozdrawiam.

    1. Tak Broniu…każdy z nas może coś zmienić, choćby w sobie…imyślę, że właśnie od siebie trzeba zacząć. Dziękuję za piękne słowa.Pozdrawim Cię serdecznie.

  7. Modlitwa wyprasza siłę dla postu, a post łaskę modlitwy. Post wzmaga modlitwę, a modlitwa wzmacnia post i niesie go przed Boga. autor: Bernard Św.

    1. No tak…post nigdy nikomu nie zaszkodził, a wręcz pomógł wodzyskaniu zdrowia. Dzięki i Pozdrawiam Cię serdecznie.

  8. W mojej parafii WNMP rozpoczęły sie właśnie Rekolekcje. Rekolekcje to mówiąc prosto są to takie lekcje, po których człowiek młody czy stary powinien stac się lepszy. Rekolekcje to tylko kilka dni, które w sposób szczególny pragniemy poświęcic Bogu.Pozdrawiam Cię słowami Chrystusa : „Niech każdy weźmie Krzyż swój i idzie za mną”.

    1. Tak powinno być Bogusławie…ale nie każdy może nieść – swój krzyż – bez choćby cichego sprzeciwu, zwykle się buntujemy. Dziękuję i Pozdrawiam Cię serdecznie.

  9. Za tydzień mamy rekolekcie bedziemy chodzić do kosciola modlić sie a po świetach jak to z nami bywa wrocimy do starych zwyczajow pozdrawiam serdecznie hania

    1. Tak to jest Haniu, człowiek już taki jest, że szybko zapomina…alezawsze coś w sercu zostaje…Dzięki i Pozdrawiam Cię serdecznie.

  10. Wiesz co? Przypomniałaś mi, że jest wielki post. Jak się do kościoła nie chodzi to tak jakoś wszystko mija bez jakichkolwiek zmian. A kiedyś nawet postanowienia sobie robiłam… A teraz… Pozdrawiam!

    1. No ale kiedyś chodziłaś…i to się liczy…zawsze to Ci pozostaniew sercu. A człowiek to istota ciekawa i chce spróbować wszystkiego.Dzięki i Pozdrawiam Cię serdecznie.

    1. Witaj Angello ! Cieszę się, że podoba Ci się mój wiersz, choć nie w Twoim ulubionym temacie…ale jest Wielki Post więc sam rozumiesz. Dzięki za odwiedziny i adres. Zajrzę. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie.

  11. Cudne,gdy dochodzi w życiu do spraw krytycznych ,zastanowić się należy ,jak postąpiła by Miłość.Nic innego nie ma znaczenia,niczego ponad nie ma.Serdecznie Cię tulę za ten piękny wiersz.

Skomentuj ~Kika Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *